Dzięki - a w niedzielę juz szaro się zrobiło. Ten "park" to właściwie część łódzkiego Lasu Łagiewnickiego, tę część nazwano Arturówek i ma właśnie bardziej charakter parku niż lasu.
Dziwię się, że może Cię przygnębiać, jak widzę taką słoneczną słodycz. Choć nie przepadam za żółtym a wręcz go nie lubię, cierpię na brak światła. Zacznie się w tą sobotę przestawieniem czasu. Mój żółw i ja pogrążymy się w mroku.Byle do wiosny, dobrze, że po drodze choinka.
6 komentarzy :
Spacer, ładna pogoda i wynik - piękne zdjęcia. Pozdrawiam
Niesamowita ta złota gałąź na tle zieleni wody!
Też nie mogłam oprzeć się jesiennym zdjęciom w Wilanowie.
Twoje takie pogodne !!!
Tak, to urzeka.
Gzie jest taki park?
Dzięki - a w niedzielę juz szaro się zrobiło.
Ten "park" to właściwie część łódzkiego Lasu Łagiewnickiego, tę część nazwano Arturówek i ma właśnie bardziej charakter parku niż lasu.
Dziwię się, że może Cię przygnębiać, jak widzę taką słoneczną słodycz. Choć nie przepadam za żółtym a wręcz go nie lubię, cierpię na brak światła. Zacznie się w tą sobotę przestawieniem czasu. Mój żółw i ja pogrążymy się w mroku.Byle do wiosny, dobrze, że po drodze choinka.
Oooo! Złota polska jesień :)
Prześlij komentarz