Udało sie jednak strzelić ładny wschód słońca.
Trochę zwiedzania samego miasteczka:
Byliśmy również przy grobie G. Masiny i F. Felliniego
a wieczorem - tańczyliśmy na ulicy z radosnym tlumem. Tego na zdjęciach nie ma, za to -są 2 filmiki par, które zrobiły na nas wrażenie, ze ho ho.