Strony

środa, 2 lipca 2014

Turcja 2014 - czwarty dzień - Sapadere Kanion

Kolejny dzień to wycieczka SAPADERE KANION. Właściwie sam kanion jest tylko małą częścią wycieczki - ba - nie mógłby być jej sednem skoro to odcinek ok 400 m. Do hotelu przyjeżdża po nas jeep i jedziemy nim na miejsce spotkania z innymi jeepami. Jazda na trasie odbywa się kolumną jeepów.









Poniżej - ponoc bardzo ekskluzywne osiedle - no kurna - nie chciałbym tam mieszkac.






Pierwszy postój - nibywieś turecka. Miejsce niewątpliwie zrobione pod turystów - dupy nie urywa. Pokazuję je  łącznie z burdelem i syfem.








TEN osobnik siedział sobie w kibelku - tak na oko był wielkości męskiej dłoni (tzn od koniuszków odnóży).




Jedziemy dalej - zwiedzanie małego meczetu.




Manufaktura jedwabiu - z surowcem.







Wreszcie - sam Kanion Sapadere.









Dalsza droga - do jaskini.







Napotkany żółw



W międzyczasie jest jeszcze obiad - pyszny pstrąg z grila i zimne piwo (tylko fotek nie ma).

Brak komentarzy :