Pasażerowie rejsów mają możliwość zakupu biletów ulgowych (4 PLN) do Izby pamięci. Sympatyczna ekspozycja + dziesięciominutowy film o historii kanału.
Otoczenie pochylni Buczyniec:
Niebawem popłyniemy Żurawiem
Widok w kierunku Ostródy - to stamtąd mieliśmy dotrzeć do Buczyńca w pierwotnym planie.
Ruszamy
Z równoległego do pochylni kanału technicznego wypływa woda napędzająca mechanizm turbiny. Przyznam, że nie miałem wcześniej świadomości, że cały proces przemieszczania się statków po pochylniach jest napędzany wyłącznie siłą wody.
Dopływamy do kolejnej pochylni.
Maszynownia i widoczny fragment koła napędzającego cały mechanizm wyciągowy
Tu mechanizm jest nieco inny.
Podobno kiedyś takich domów przy kanale było więcej - zamieszkiwali je strażnicy kanału (cokolwiek to znaczy).
Wpływamy do ptasiej krainy - Jezioro Drużno:
I dopływamy do Elbląga
Z przystani w Elblągu autobus odwozi nas na miejsce startu - do Buczyńca.
2 komentarze :
Ale super atrakcja. Przyznam się, że nigdy nie wiedziałam jej na żywo.
Właśnie jestem po rejsie po pochylniach z Buczyńca do Elbląga. Bardzo fajny rejs - polecam. W sumie jest to droga przyjemność i uważam że została skalkulowana pod portfele turystów z Niemiec, którzy wg informacji uzyskanej od załogi statku stanowią 90 % turystów (na moim statku było full pasażerów i poza mną pozostali turyści byli Niemcami) . Trochę nie podoba mi się postawa samej żeglugi elblaskiej. Skoro organizują wycieczkę i słono za nią kasują, to pobieranie dodatkowej opłaty za wejście do muzeum oraz za możliwość skorzystania z WC jest po prostu zdzierstwem. Ponadto na miejscu pracownik żeglugi nie tylko powinien przywitać zorganizowane grupy ale powiedzieć np o której godzinie będzie można wejść na statek, co jest do obejrzenia. Tego było mi brak.
Prześlij komentarz