Gruzja - 15 września 2015 - Uszguli

Zanim ruszymy w trasę do Uszguli - krótki spacer po Mestii.

nieco dziwny pomnik królowej Tamar

ta pani koniecznie chciała żebym ją sfotografował

Zapakowani w samochody Mitsubishi-Delika ruszamy w kierunku Uszguli. Początkowo droga jest asfaltowa i betonowa, potem już tylko szuter. Odległość to niecałe 50 km, które pokonujemy przez ponad 2 godziny.

te panie ruszają właśnie w góry na zbiór jagód

Zatrzymujemy się przy "Wieży Miłości". Jest ona podobna do innych wież obronnych Swanetii, jej osobliwością jest jednak usytuowanie - nad rzeka na całkowitym odludziu. Wg legendy - wieże tę postawił ojciec nieszczęśliwie zakochanej dziewczyny, której wybranek utonął w rzece. Dziewczyna chciała być bliżej swego ukochanego i dlatego zamieszkała w tej właśnie wieży.

Tuż obok - pani handluje kryształami górskimi. 

Jestem zaskoczony,że na tej wysokości występują cykady. Są - liczne i głośno cykające.

Uszguli to właściwie kompleks czterech wiosek, które są najwyżej położonymi osadami w Kaukazie (2 086 - 2200 m n.p.m.).

 Dla polskiej grupy - od właściciela restauracji.

Dzieło pana z powyższej fotki - podobny egzemplarz podarował Lechowi Kaczyńskiemu.

Czas wracać.