Wiórkowa Chata
w Mielniku nad Bugiem - polecam z całego serca. Polecam ze względu na samo miejsce, ze względu na wspaniałych gospodarzy i atmosferę jaką tworzą (dla łasuchów - dodatkowo polecam potrawy pani Oli i dzieła pana Gabriela). Niesamowita rodzina z artystycznym zacięciem.
Przyszła sauna. Z żalem donoszę, że premiera miała nastąpic dopiero tydzień po naszym wyjeździe |
W Wiórkowej Chacie zarezerowaliśmy zaledwie 2 noclegi - zdecydowanie za mało. Jak pani Ola mówi: "jest tam LIPA". dodam, że po ta lipą można bardzo miło spędzac czas.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz