Strony

niedziela, 30 października 2011

Stolica światła

W piątkowy wieczór zadzwoniła córka z informacją, że w centrum Łodzi - na Piotrkowskiej dzieje się ,że ho ho.
FESTIWAL KIETYCZNEJ SZTUKI ŚWIATŁA.
Jakoś zupełnie umknęła mi informacja o czymś takim - no to pojechaliśmy popatrzeć. Kontynuacja była w sobotni wieczór, ale ubolewam, że poruszaliśmy się troszkę po omacku - na jedno fajne przedstawienie trafiliśmy kiedy właśnie dobiegało końca, a dodatkowo- zupełnie nie wiedzielśmy co ciekawego i gdzie można zaobserwować.


Poniżej - Teatr Klinika Lalek - "Poemat o słońcu i księżycu":









i na żywo:










A później.... no cóż, wiem, ze prawidłowa prezentacja nie powinna zawierać za dużo zjęć, ale prawdę mówiąc - po raz pierwszy miałem okazję pstykać TAKIE zdjęcia, i chociaż wiem, że są nie takie jak być powinny - to jednak wstawię je (i to sporo):


































i znów na żywo:


7 komentarzy :

jozef pisze...

Jak widać jeszcze zdążyłeś zaliczyć
i sfotografować. Foty podobają mi sie.Zaspokój moją ciekawość i napisz czym i na jakich parametrach
powstały.

strandskatan pisze...

Fantastyczny reportaż!
Pozdrawiam Halina

Mażena pisze...

Podoba mi się !!! Niesamowicie to prezentujesz !!!

Wiesław Zięba pisze...

To musiało być bardzo ciekawe widowisko. Podobają mi się zdjęcia z ogniem.

Chwile... pisze...

...a ja nic nie wiedziałam, mieszkając obok...

marinik pisze...

:))))))
Dziekuje.
dogobzik - sprzęt to Nikon D 90. Obiektyw Nikkor 18-105. A robione Trybem Programowym PORTRET i część - z wyłączoną lampą. Trudno było szybko zmieniać ustawienia, gdyż operatorzy światła na imprezie ustawiali je bardzo zmiennie.

jozef pisze...

Dziękuję za info.