Strony

wtorek, 25 października 2011

W dupie z jesienią

Jesień mnie przygnębia, chociaż potrafi być pogodna. Dziś sięgnąłem do wspomnień urlopu zeszłorocznego i chyba zaserwuję sukcesywnie fotki letnie. Na początek - zachód słońca nad Morzem Azowskim.


4 komentarze :

Giga pisze...

Masz rację. Nie ma to jak lato i piękne zdjęcia. Ja też już cofam się do lata zajrzyj. Pozdrawiam

wave32 pisze...

Na pohybel jesieni!

Mażena pisze...

Niesamowity moment, super zdjęcie!

strandskatan pisze...

Piękny klimat... :)

Jesień, cóż... nie musi być szara, smutna i mglista...Dni są krótkie, ale światło przecudne... i można palić w kominku...
Pozdrawiam jesiennie
Halina