Byłam raz jedyny dwa lata temu i nie mogłam zrozumieć dlaczego ją ludzie lubią najbardziej. Dla mnie numer jeden to Kościeliska, dalej Białego i Małej Łąki. Może gdybym była w marcu jak kwitną krokusy. Mimo, że nie widokowo to fajne faktury i motywy, prawdziwie podhalańskie. Gór też zazdroszczę, szczególnie, że dopiero co wróciłam na niziny. Pozdrawiam.
4 komentarze :
Zazdroszczę gór! Chętnie bym się teraz gdzieś powspinał wysoko! Zdjęcie pierwsze i trzecie według mnie najlepsze :) Pozdrawiam
Byłam raz jedyny dwa lata temu i nie mogłam zrozumieć dlaczego ją ludzie lubią najbardziej. Dla mnie numer jeden to Kościeliska, dalej Białego i Małej Łąki. Może gdybym była w marcu jak kwitną krokusy.
Mimo, że nie widokowo to fajne faktury i motywy, prawdziwie podhalańskie.
Gór też zazdroszczę, szczególnie, że dopiero co wróciłam na niziny.
Pozdrawiam.
Nie ma co zazdrościć - góry nie uciekną :)))))
Chwile - też moim tatrzańskim faworytem jest jednak Kościeliska i Białego.
Super zdjęcia! Ps. Fajna chatka ;)
Prześlij komentarz